Policjant z komisariatu w Radzyminie w dniu wolnym od służby pojechał do Wyszkowa na cmentarz odwiedzić groby bliskich zmarłych. Tam zauważył poszukiwanego listem gończym mężczyznę. Cały czas go obserwował, po czym udał się za nim do miejsca gdzie mógł się ukrywać. Funkcjonariusz poprosił o wsparcie policjantów z Wyszkowa. Razem z nimi zatrzymał 39-latka, który początkowo podawał fałszywe dane. Marcin B. nie tylko trafił do Zakładu karnego celem odbycia orzeczonej kary pozbawienia wolności, lecz został również ukarany mandatem karnym za wprowadzanie policjantów w błąd co do swojej tożsamości.